Rozdarcie...
Komentarze: 2
Uczucie...to tak dużo znaczy...ma taką wielką wartość...lecz....gdy dwie zbierzności spotykają sie w Tobie niewiesz co czujesz...gubisz sie...w samej sobie...może uda Ci sie odnaleźć może nie...ważne jest by próbować...wierzyć...niekoniecznie w Boga...Bóg jest tylko nieograniczoną kulturą...obyczajem...podporą...zawsze można na niego wszystko zwalić..ale czy istnieje??? niewiem...to kolejna rozbierzność we mnie...
Dziś targa mną ból...tęsknota...i monotonność kolejnego dnia..niezwykłego..ale kolejnego w tym życiu...może marnym...może pięknym....niewiem...
Dodaj komentarz